Na zaproszenie katechetów (Marek Gryboś i Zdzisław Szpakowski) pojechałem na ewangelizację do 2 szkół gorlickich: ZS 1 i ZST. Poproszono mnie bym powiedział swoje świadectwo nawrócenia. Przyznaję, że lubię do młodzieży mówić, jakoś łatwiej jest mi nawiązać z nimi kontakt.
Najpierw mówiłem do w Zespole Szkół 1, tam miałem 2 serie:
Jak widzicie wszyscy dbali o moje bezpieczeństwo i podpierali ściany żeby nie runęły :) Oczywiście żartuję ;) Bo na ich miejscu zrobiłbym dokładnie tak samo.
Po szybkim przetransportowaniu się pojawiłem się w Zespole Szkół Technicznych i tu też dzieliłem się własnym świadectwem
Tu też nie miałem większego problemu z kontaktem, dzięki temu mówiło mi się dobrze.
Zawsze gdy mówię swe świadectwo mam świadomość ważności chwili. Nie dlatego, że mówię o sobie, ale dlatego, że wiem Komu zawdzięczam swoje życie i to, jakim dzisiaj jestem człowiekiem. Zawsze dla mnie jest to okazja do głoszenia chwały Jezusa. Wtedy zawsze stają przed oczyma słowa św. Pawła: "Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!".
I jeszcze jedna refleksja: tak bardzo chciałbym, żeby Ci wszyscy młodzi ludzie poznali jak dobry jest nasz Pan Jezus Chrystus!.
I na koniec, muszę to powiedzieć: czuję się jak ryba w wodzie mówiąc i głosząc Jezusa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz